Forum Forum Rezerwistów Strona Główna Forum Rezerwistów
REZERWA
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

JW 5021
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 53, 54, 55  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Rezerwistów Strona Główna -> Inne Jednostki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
robert




Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:39, 27 Sie 2007    Temat postu:

Leszek.

To za Twoich czasów ile stało budynków na jednostce?
Tam gdzie chodziłeś na piwo był ośrodek wypoczynkowy graniczący z jednostką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bogdan 83-85.




Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stargard szczeciński

PostWysłany: Wto 6:55, 28 Sie 2007    Temat postu: 5021

Cześć. tak, na urlopy, ps-ki itd jeździło się na rozkaz wyjazdu. Trzeba było tylko podbić rozkaz w kasie. Kiedyś jechałem na urlop i w Świdwinie wsiadł młody który nie podbił rozkazu. Konduktor mu nie popuścił wydębił od niego jakąś kasę za brak biletu .Oczywiście dla siebie. Świnia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotrek 80-82
Gość






PostWysłany: Wto 14:21, 28 Sie 2007    Temat postu:

Do Leszka Sq4avd.
Nowy budynek o który pytałeś budowany był za moich czasów.
Budowany był przez wojska "rakietowe"tzn.ziemia powietrze.
Albo głęboki sztych daleki wyrzut jak kto woli.
Ktoś chciał wiedzieć (nie pamiętam kto) czy herbatę mieszaliśmy(kutasem) zimną czy ciepłą?.....odpowiadam .
Ciepłą.... przy okazji mieliśmy wymyte jaja bo w zimnej to sam wiesz jaja się kurczą.
A piwo to możemy wypić .Stołówka za moich czasów była obok sztabu jak pamiętam.
O nowej dowiaduję się dopiero z tego postu.
O fali to można dopiero pisać .Niektórych dziadków to pamiętam do tej pory.
Dałbym im po mordzie (jeszcze mi nie przeszło).
Kociewiaki zajebane z Tczewa i z Gniewu.
Za wyrafinowane chamstwo. Kto z was miał nóż na gardle (dosłownie)?
Albo lufę karabinu załadowanego przy głowie?(PM WZ 43/52---- PEPESZA PRAWIE)
Poskarżyć się ?komu. Nawet nie przyszło mi to do głowy. Tylko dzisiaj mamisynki
idą do pana oficera Proszę pana oficera....... a on to........ .
Trepostwo miało inne sprawy np.chlać stykówę wiecie chyba co to jest?
Pamiętam wypady do Chłapowa na piwo.Albo po piwo z baniakiem na kawę przez płot.Do kina i na film się chodziło.Tzn dziatki chodzili do "kina" tj.do Perełki.
a koty na film.Ciekawy był powrót raz jednego niesiono na plecach tak się narąbał.
Do jednostki rzuciliśmy go przez płot.Młodego z łóżka na sztukę...... przed płot.
Stan się zgadzał. To były czasy pamięta się.Do węgla jak poszliśmy to nie było komu
iść na służbę.Tak wojsko się narąbało.Jak szliśmy to czoło było na górce a tyły
broń pobierały albo w kiblu szlaczki robiły.Trepostwo pochowało się jak by ich nie było...... ani jednego.
Można by długo opowiadać.
Swoją drogą tłoczno się tu zrobiło .Parę miesięcy nic a teraz...
PS.Słyszał ktoś o por. Gajda? zKDIA.Lubiłem tego gościa .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek Sq4avd




Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 20:51, 28 Sie 2007    Temat postu:

Ale wątków się narobiło . Niestety Piotrek nie wiem co to stykówa proszę o wyjaśnienie. U nas mówiło się ,że komuś chodzą styki jak się czymś przejmuje. Na której byłeś kompanii? Dowodzenie?Toż u was było jak na wojnie. Przypomniałeś mi akcję węgiel, u nas robiły to filce. Perełkę też parę pokoleń odwiedzało.
Czy wiecie że obecnie ośrodek wczasowy koło jednostki jest wystawiony na przetarg? Sa nawet jakieś zdjęcia.
Wojska rakietowe- dobre. Ja jak wracam do wspomnień to też czasem żałuję, że niektórym nie powiedziałem co o nich myślę. Ale przypuszczam, że ci o których myślę i tak by nie zrozumieli. Dobra, muszę coś zjeść, bo przyszedłem z pracy i od razu do kompiutra. Ale z tym nożem i PM to już było przegięcie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek Sq4avd




Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 21:18, 28 Sie 2007    Temat postu:

Robert jeśli idzie o budynki to zasadniczo jest to samo, za wyjątkiem samej nowej stołówki, ale tam coś już było, kilka razy poszliśmy tam z tyłu posiedzieć z falowcami. Ruchów tam żadnych nie pamiętam. Na razie próbuję złapać kontakt z jednym gościem
z władka i chcę Go poprosić by spróbował zrobić parę zdjęć jednostki. Nie wiem czy to wyjdzie, ale może się uda.
Domyślam się chyba co to stykówa. Pewnie wóda robiona ze spirtu przeznaczonego do czyszczenia? Mam rację czy nie? Nazwa od styków - przekaźnika , stycznika czy coś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek Sq4avd




Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 21:24, 28 Sie 2007    Temat postu:

Stare dzieje, ale teraz nawet mam tapetę ze zdjęcia z kompanii łączności. Szajba czy jaki (piiiip).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bogdan 83-85.




Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stargard szczeciński

PostWysłany: Wto 22:52, 28 Sie 2007    Temat postu: 5021

Ja Ci Leszek powiem co to stykówa. Do przeglądu stacji raz na jakiś czas (nie pamiętam jaki) trepy pobierali spirytus .Czysty. Styki się czyściło denaturatem , a stykówę zaprawiało trepostwo.
Pamiętam , jak latem 85r. siedzieliśmy sobie przy oknie na kompani. Z daleka słychać było donośny śpiew. Po chwili koło jednostki przeszło trzech trepów z r-loku ( w tym Szybki Lać ) śpiewając na całą mordę Rezerwę. Żeby było śmieszniej to jeden z nich był w mundurze. Oczywiście posypały się z okna takie tam - kibel , łeb ci rozerwie itd.
Do Leszka. Napisz jakie miny robiła szanowna komisja gdy zdawałeś na klasę. Czy w ogóle zdałeś . Może byłeś dla nich za dobry. Cześć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek Sq4avd




Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 23:48, 28 Sie 2007    Temat postu:

Nie.Chodziło mi oto żeby oblać. Kazali mi nadawać chyba trzy razy- tyle co mógł przewidywać egzamin - nie miałem szans. Nadawanie titawą przy dużym tempie to potok. Na wszelki wypadek na egzaminie praktycznym też się zwinąłem i nie było mnie tam gdzie trzeba- łączność nie została nawiązana. To mnie wpełni usatysfakcjonowało.Minę to tylko pamiętam chorążego od titawy, jak minął czas mojego nadawania , a ja wylazłem nie z tej budy co powinienem.
Na mojej twarzy buta na jego zaskoczenie jakby ducha zobaczył. Krótka chwila satysfakcji. Nic nie powiedział. Więcej go z bliska nie zobaczyłem. Pluton miał słaby wynik, zdało coś chyba czwarta część , co było dla mnie pocieszeniem za stratę urlopu.Taki mój prywatny gest Kozakiewicza, mam nadzieję, że facet pojął. Czy wtedy zasłużyłem na Władysławowo? Pewnie tak, belkę mi jednak wsadzili, a klasy kazali porobić we Władku - za darmo.
Ale kadra śpiewjąca "Rezerwę" rewelacja. Powinni jeszcze skoczyć na łapy i walnąć swoją cyfrę.Słyszałem kiedyś jak jeden drugiemu tak powiedzał, zabawne było słuchać jak rozmawiają używając różnych żargonowych zwrotów. Cześć , idę spać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotrek 80-82
Gość






PostWysłany: Śro 14:25, 29 Sie 2007    Temat postu:

Do Leszka.
Dobre.. nie wiesz co to stykówa?.Toż to za moich czasów to był napój miód... dla trepów
Sam zresztą raz próbowałem ale mi coś padło na oczy,więcej nie próbowałem.
To jest spirysus skażony do czyszczenia styków przekaźnika.
Trepy to chlali rozcieńczając z wodą.Brrrrrrrrr aż mnie odwraca.
Ja byłem na KDIA tak to się wtedy nazywała kompania dowodzenia.
(kompania dowodzenia i automatyzacji )Pracowałem na sprzęcie zwanym PORI.
Ruski zresztą.To te kabiny(na górce) obok Wiktora .Nie wiem czy wiesz o czym mówię.
Cześć, nara...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotrek 80-82
Gość






PostWysłany: Śro 14:29, 29 Sie 2007    Temat postu:

Zapomniałem napisać ,że u nas na sprzęcie tego spirytysu to stał cały gąsior 30l.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek Sq4avd




Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 20:41, 29 Sie 2007    Temat postu:

Coś kojarzę muszę trochę pogrzebać w pamięci. Czy to z PORI szły gotowe meldunki do planszecisty? Co tam się właściwie robiło?
Skażeniak to obrzydliwstwo, kiedyś golnąłem przez przypadek, to znaczy ci co mnie poczęstowali wiedzieli, ja nie. Widać kadra w tej jw to twardziele albo degeneraci jak dali radę to pić . 30 litrów spirytusu - toż to spełnienie marzeń moczymordy. Jak opili się tym świństwem to pewnie w dzień używali latarek. No coraz ciekawszych rzeczy dowiaduję się po dwudziestu latach. Nara.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
robert




Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:37, 29 Sie 2007    Temat postu:

Witam.

Dobrze by było jakby ktoś zrobił zdjęcia starej jednostki we Władku.
Ja dopiero sie tam wybieram pod koniec września więc zrobię parę fotek byłej jednostki i oczywiście niezapomnianej górki.

To tyle dopiero wróciłem z pracy jestem padnięty.
Pozdrowienia dla wszystkich-strzała.
Ps.
Pamiętam jeszcze że jakiś kabuz nie wytrzymał na warcie. Próbował się powiesić na górce ledwo go odratowali ale do cywila poszedł na żółtych papierach.
\strzała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez robert dnia Pią 0:30, 31 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bogdan 83-85.




Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stargard szczeciński

PostWysłany: Czw 6:53, 30 Sie 2007    Temat postu: 5021

W 85 r. Na warcie jeden kabuz nie wytrzymał i strzelił sobie w łeb. Żył jeszcze 45 minut.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotrek80-82
Gość






PostWysłany: Czw 12:35, 30 Sie 2007    Temat postu:

Pytałem o por. Gajda.Podobno też się zastrzelił.Aparat foto.w moich czasach w jednostce?Toż to byłoby szpiegostwo.Do Leszka. Z PORI informacja (czyli sytuacja powietrzna)była wysyłana bezpośrednio do Bydgoszczy Tam była brygada.A z Bydgoszczy to nie wiem. Nie interesowało mnie to.Nam tylko wystawiali oceny za grafik.
Przeważnie 5..... za 4 to sie szło na dywanik do d-cy kompanii.
Do Roberta... Jak będziesz we Władku to nie zapomnij zrobić zdjęcia z PEREŁKI.
Albo co z niej zostało.W końcu to miejsce mile się wspomina....... . Ja tak.
Oj bywało się...... oj bywało. Przeważnie w sobotę na przepustce stałej (ja taką miałem). Nostalgia mnie ogarnęła ja k to piszę czy jaki h.....(piiiip)
Nara...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
robert




Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:30, 31 Sie 2007    Temat postu:

To gość miał niezłe nerwy ,tak od razu strzelić sobie w łeb chyba przez te 45min musiał sie nieźle męczyć.
W czasie mojej służby we Władku dowódca straży pożarnej też się powiesił
w lasie nieopodal hotelu dla zawodowych żołnierzy.
Jakieś chyba fatum panowało w tej jednostce.

Piotrek napisz mi gdzie była ta Perełka? O ile sobie przypominam za moich czasów na piwo chodziliśmy do centrum Władka.

pozdro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Rezerwistów Strona Główna -> Inne Jednostki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 53, 54, 55  Następny
Strona 8 z 55

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin