Forum Rezerwistów

Tomek 85 - 87

Witam ponownie !
Oj Płocki nie odpuścił jednak, Trochę czasu minęło i wrócił do starych nawyków. Wywiózł nas / we czterech/ kiedyś do lasu i zbieraliśmy jagody. Kilka wiader 10-litrowych. Co z nimi zrobił mogę sie tylko domyślać. Innym razem pracowaliśmy w jakiejś stolarni w Pucku. Dali nam talony do baru mlecznego. Starczyło ledwie na zupę. Porządkowaliśmy też przystań portową w Pucku. O ziemniakach w Kłaninie już nie wspomnę. A po Cudniku był Wożniak a nie Nowak. Z Waszego poboru oprócz Ciebie Ziółko i Krukowskiego pamiętam dobrze kol. Perczyńskiego. Nie mógł przeboleć tego, że jego koledzy kierowcy wyszli do cywila tuż po naszym przyjściu a On jeden został. Mówiło się, że coś nagrabił. Ale ja byłem wtedy zbyt młody aby cokolwiek o tym wiedzieć. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Leszka prawie falowca oraz wszystkich, którzy służyli w naszej jednostce.

Wiosna 84-86 · Gość

Cześć
Faktycznie moja pomyłka z tym Nowakiem oczywiście ze Wożniak.
No to ładnie ten Płocki do końca się wysługiwał żołnierzami, skubany,
jagody to już była przewałka po całości
Embarassed

My jeszcze na wiosnę jeździliśmy na sianokosy do Karwińskich błót
, ale to było spoko bo był to PGR, Który podpisał z jednostką jakąś umowę i tam mieliśmy obiady ile kto chciał i po jednym piwie gratis, reszta za swoje, jak byłem młody to wicki i rezerwa tak się nawalili, że na kompanię nie mogli trafić Very Happy

.
Bolek Perczyński pamiętam gościa, no faktycznie coś było że go wcześniej nie wypuścili,ale nie pamiętam o co chodziło dokładnie.
Również pozdrawiam Was serdecznie.

zdino

Wiosna 84-86 to ja zdino coś mi nie chciało zaakceptować nazwy, ale chyba dlatego że się nie zalogowałem Smile

Z Krukowskim to przeszliśmy całe dwa lata razem od samego początku do ostatniego dnia Smile

, On miał
400m do domu z jednostki Smile

.

Tomek 85 - 87

Witam!
GENEK odezwij się. Odpisałem na Twoją wiadomość ale chyba nie dotarła na e-maila Twojej córki. Jak możesz to napisz od siebie na adres [link widoczny dla zalogowanych]. Tylko podaj jakiś temat związany z jw 5021. Nie otwieram innych rzeczy.
Podobnie jak Ty "Zdino" też miałem kumpla, z którym byłem od pierwszego dnia w NDM-ie do ostatniego we Władku nie tylko na tej samej kompanii, ale też w jednym plutonie. To Jarek Żak. Pozdrowionka.

zdino

Witam
Nie wiem Tomek czy wiesz o tym, że z Jarkiem Żakiem całą podstawówkę byliśmy w jednej klasie w Jastarni Smile

Bardzo się zdziwiłem jak Go zobaczyłem na kompani węzła łączności, i do końca jak byłem nie pozwoliłem Jarka ruszyć.
Ciekawe co u niego słychać, nie mam z nim kontaktu.
Pozdrawiam

Tomek 85 - 87

Z Jarkiem spotkaliśmy się kilka miesięcy po wyjściu do cywila. Potem z tego co pamiętam wyjechał gdzieś w Polskę /Warszawa ?/ i kontakt się urwał. Też nie wiem co się z Nim dzieje i gdzie jest.

LeszekSQ · Gość

Cześć załoga.
Zdino a jak to dokładnie było z bronią która zginęła i znalazła się w skrytce pod szafką?
I czy to za Twoich czasów jakiś rezerwista kazał zanieść się na posiłek z kompanii na stołówkę?

zdino

Cześć chłopaki z Węzła Łączności Smile

Dobrze to zdarzenie pamiętam z zaginioną bronią, bo afera wyszła na jaw jak przyszedłem na bojówkę do Władka latem 84r. Zamieszanych było dwóch kolesi w tamtej chwili jeden był rezerwistą, a drugi wickiem w naszej kompani, broń krótką , bo to był pistolet, zwinęli razem, jak mieli służbę, rezerwista trzymał podoficera, a wicek dyżurnego i mogli sobie wejść do magazynu broni. Jak wyszło na jaw, że broń zginęła to zaczęło się dochodzenie przez WSW, pamiętam prowadził to taki ppłk z WSW i w końcu wicuś pękł po którymś przesłuchaniu i wydał kolegę, a broń nie była w żadnej skrytce pod szafką tylko schowana u tego rezerwisty w domu i tam pojechali i znaleźli, a jego pamiętam przywieźli w kajdankach do jednostki , prokurator i cała rozprawa odbyła się w jednostce w sali audiowizualnej, dostał 2 lata więzienia, a wicka zaraz jak się przyznał przenieśli do innej jednostki i bardzo dobrze bo to menda była. I tak ta sprawa wyglądała.
Jeśli chodzi o tego rezerwistę co kazał zanieść się na posiłek to powiem Ci Leszek, że nie pamiętam takiego przypadku, może był wcześniej, albo później. Za mnie rezerwiści chcieli żeby im przynosić żarcie na kompanię co było dosyć trudne.

grzegorz

WITAM
Pozdrawiam wszystkich rezerwistów i z JW 5021 wszystkie kompanie i kompanie dowodzenia zima 88-89 W NOWY ROKU 2022 życzę wam zdrowia

Leszek · Gość

A pieniędzy to już nie??
Pomidory po 15 (:
Na kieliszek chleba nie starczy niedługo.

rezerwista

Witam szanownych kolegów rezerwistów.Melduje się rezerwista Arkadiusz.Przedtem nie miałem możliwości rejestracji na forum,służyłem w JW 5021,Interesują mnie zdjęcia Wojskowej Straży Pożarnej .Jak ja służyłem był w roczniku ZIMA 2000 Pożarniczy JELCZ 005M na podwoziu Stara 244i wiem że wcześniej był ŻUK A 151 C,tyle że już był bez sprzętu pożarniczego i był zielony.Czy Panowie rezerwiści mają wiedzę,jakie pojazdy w latach 80-tych tj,wojskowe pojazdy pożarnicze były w koszarach JW 5021 Władysławowo?Czy jakieś zdjęcia posiadacie?Proszę o pomoc,interesuje mnie Wojskowa Ochrona Przeciwpożarowa z tamtych lat?
Nawiasem mówiąc służyłem w Kompani Remontowej,moim szefem był sierżant sztabowy Sławomir Budzisz a dowódcą kompani Młodszy chorąży sztabowy Krzysztof Wagner.

Gość

Lenio wiosna 88-90 · Gość

rezerwista

Stołówka była tuż obok placu apelowego ,tak było w 2000 roku.a Kantyna była w tych latach właśnie tam w tym budynku,tylko że drzwi wcześniej,wcześniej bodajże była pod kompanią remontową obok dyżurki oficera dyżurnego,tzn niżej nieco pamięta ktoś z roku 2000 poboru?

LeSQ · Gość

Ne jutubie jest filmik "JW 5021" , coś niecoś tam widać, choć z zewnątrz łatwiej coś rozpoznać niż wewnątrz.
Ale można powspominać przy tym filmie.